środa, 11 czerwca 2014

Taborety

Skoro już jesteśmy przy nadawaniu nowego życia starym przedmiotom, dzisiaj pokażę taborety. Pierwotnie miały białą, drewnopodobna okleinę. Po latach używania zostały przemalowane na pomarańczowo i w takim stanie trafiły do mnie. A ja, przy okazji remontu kuchni przemalowałam je farbą, które została ze ścian i zdecupageowałam (ach, te spolszczenia :P) siedziska. Efekt mnie zaskoczył. Długi czas nosiłam się z zamiarem małej renowacji, ale w głowie miałam całkiem inną wizję efektu końcowego. Też tak macie, że zaczynacie jedno, a wychodzi Wam zupełnie co innego?


 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz